sie 01 2004

Nudy.......


Komentarze: 2

We wtorek przyjechała do mnie moja kuzynka młodsza ode mnie o 4 lata.....Od powrotu nie miałam żadnego znaku życia od Kamila......Bardzo się o niego martwiłam......Bardzo za nim tęsknie......Nie odzywał się 6 dni, aż pewnego pięknego popołudnia napisał mi mesa od kogoś z telefonu i dzięki temu przestałam się martwic....;)))))))) Nawet sobie nie wyobrażacie jaka poczułam ulgę gdy sie odezwał.....:)))))))) Koompel z ogniska powiedział, ze ma dziewczyne...:))))))) Wszystko się zaczyna układać.....:))))))))) Tylko musze się spotkac ze swoim Cukiereczkiem i go przekonac, ze nie mam faceta.....:>:>:> Dziś z rodzicami odwieźliśmy kuzynkę.......Cały dzień siedziałam na wsi......Jak dobrze pójdzie pojade do Szczytna....:))))))) Tak bardzo bym chciała, żeby ten wyjazd wypalił....:)))))))))) Nie ma co się rozpisywać.....:*:*:*

mimoza : :
lenka87
04 sierpnia 2004, 07:44
wiesz chciec tzn moc...wiec badz dobrej mysli co do tego wyjazdu i Twojego cukiereczka... przynajmniej pisze ze teskni:-/..hmmm mnie zastanawia jedno...czy My ludzie bedziemy kiedys z czegos zadowolenie...wieczni nam cos nie pasuje mamy jakies ale....:-(
opiś
03 sierpnia 2004, 09:43
To dopsie ze psynajmniej on dal jakis znak zycia..bo moj wyjechal i nie wracal..nie dawal znaQw zycia..ale wcoraj jus wrocil..i tes psestalam sie martwic..=ppp..i nie zamartwiaj sie tak ja konce pa=*

Dodaj komentarz