Co się ze mną dzieje....:(
Komentarze: 5
Mam okropnego doła...:((((( W niedziele byłam na koncercie Elektrycznych Gitar.....Było fajniusio....Miałam się spotakć z Cukiereczkiem, ale jednak to nie doszło do skutku....;(((((( Moja miłość powiedziałą mi, że jestem jego przyjaciółką i z kontekstu wywnioskowałam, że nie będziemy razem....:(((((( Od dwóch tygodni nie robie nic innego jak pocieszanie innych, ale nikt nie zapytał co u mnie.....:(((((( Co prawda nie potrafie mówić o swoich uczuciach, ale to już inna kwestia.....:(((((( Pokłóciłam się ze swoją Kinią...:(((( Jest już z Kamilem z czego się cieszę.... Czuję się nikomu niepotrzebna.....:((((((( Nic innego nie robie od poniedziałku ak płacze po nocach.....:(((((( Ja już sobie ze sobą nie daje rady.....:((((((( Codziennie rano prosze Boga, by każdy dzień się jak najszybciej skończył....:(((((( Tak bardzo bym chciała, zeby Kamil (moja miłość) wszedł i przeczytał całego mojego bloga.....Może by cos z tym zrobił....Może by ze mna porozmawiał.....Tak bardzo bym chiała, żeby mnie przytulił i powiedział, ze wszystko sie ułoży, żeby powiedział, że potrzebuje troche czasu, ale żebym poczekała na niego......Tak bardzo boli mnie to jak mnie traktuje....:(((( :*:*:*
Dodaj komentarz