Nudy.....
Komentarze: 2
Ehh.....Poprzedni weekend spedziłam w Kocie i Camelocie.....Troche piwa, dobry humor i było całkiem fajnie.....Jeżdże już coraz lepiej....Zaczęłam już nawet manewry na placu.....W ten weekend byłam w Warszawie.....Kupiłam sobie ciepłą kurteczkę i buty na studniówkę.....Posiedziałam sobie z siostra, połaziłyśmy po sklepach i wczoraj wróciłam do domku.....Na PKP wyszli po mnie mnie Oti, Diablo i Sobota, potem poszliśmy do Kota, a tam spotkalismy Pyzę i Skariego.....Ktoś rzucił pomysł, żeby iśc do Krzyśka i się wybraliśmy całą brygadą......Łaził po mnie jego pająk.....:))))) Dziewczyny bawiły się z jego pieskami.....A ja popsułam mu kran....:D:D:D Jak wróciłam do domu, to rodzice się na mnie powściekali, bo wróciłam o 24.00.....:-/ Dzisiaj szkoła i jazda, jutro to samo, a w środę jadę na pielgrzymkę do Częstochowy i wracam dopiero w piątek.....Pozdrawiam....:*:*:*
Dodaj komentarz