Zaskoczenie....:))))))

W gimnazjum w 3 klasie zaczęłam przyjaźnić się z Kingą....Później nasze drogi się rozeszły....Przestałyśmy w ogóle ze sobą gadać..... No cóż czasem tak bywa....... Wczoraj w opisie miała adres swojego bloga....Zajrzałam na niego i dałam ten adres naszej koleżance z klasy......Marlena zostawiła komentarz i Kinga napisała notke o tym co się między nami wydarzyło....W opisie napisała, ze tą notkę poświęca mi....Zajrzałam tam, przeczytałam i zostawiłam komenta...W ten sposób zaczęłyśmy sobie wszystko wyjaśniać....Potem pogadałysmy na gg.....Postanowiłysmy, że sprupójemy to naprawić....:)))) Nawet się spotkałysmy...:)))) Chyba będzie wszystko dobrze....:))))) Mam przynajmniej taka nadzieję...:)))) No a babski wieczór nie skończył się zbyt ciekawie....Przyczepiło się do nas 2 kolesi....Obaj zonaci......Jeden z nich zapraszał nas do siebie do mieszkania, poto by obejrzeć mecz, ale im uciekłysmy....Potem wracałam sama do domq i na szcęście spotkałam Kinge i Marlenę....Wróciłam do domq cała i bezpieczna...:P:P:P Moja ukochana Portugalia wygrała 2:1 z Holandią i jest w finale...:)))):*:*:*