Najnowsze wpisy, strona 6


maj 25 2006 Znowu są wakacje!! :)))))
Komentarze: 2

Tytuł mówi sam za siebie....:) Przede mną 4 długie miesiące wakacji....:))))) Już widze to słodkie lenistwo, spanie do 12.00 i powroty późnym wieczorem do domu....:)))) Ale każdy przyzna, że należy mi się ;) Ustna matura zdana i z polskiego, i z angielskiego.....:) Teraz do lipca będzie trzeba czekac na wyniki pisemnych matur....Tak w ogóle to byłam u fryzjera i z włosów po pas pozostało tylko wspomnienie....Teraz sięgają do połowy łopatki i są ścieniowane....:) Dobrze się w nich czuje i każdy mówi, że wyglądam w nich lepiej niż w dłuższych.....:)))) Dzisiaj koncert Outside....Ciekawe co wymyśli Jebic :P Ehh...Mam nadzieję, że teraz wiele się zmieni....Podobno dobre nastawienie to juz połowa sukcesu, czyli tyle już mam za sobą....:)))) Buziaki :*:*:*

mimoza : :
maj 09 2006 :
Komentarze: 1

Teraz jestem w trakcie egzaminów maturalnych....2 pierwsze mam już za sobą, a dokładniej mówiąc polski i angielski.....Jutro czeka mnie biologia, potem zostaną już tylko ustne.....Jak na razie jestem zadowolona....Mam nadzieję, że poszło mi nienajgorzej.....Ostatnio odczuwam narastające uczucie samotności....Znowu się podłamałam i coraz rzadziej wychodze z domu....Ale ja wiem, że z moim charakterem nikogo sobie nigdy nie znajde....Nikt nie będzie w stanie mnie pokochać....Born to be single =] Ehh....O.K. Kończę tą moją nudną i żałosną notatkę....Pozdrawiam :*:*:*

mimoza : :
kwi 04 2006 Happy...lalala....
Komentarze: 1

Wszystko powoli zaczyna się układać....Rany na sercu powoli zaczynają się goić....Humor zaczyna dopisywać.....Powolutku nastaje wiosna i coraz częściej widać upragnione słońce....Większość ludzi spacerujących po ulicach uśmiecha się, czasem od tak poprostu bez powodu....:) Częściej spotykam się ze znajomymi....Chociaż raczej powinnam skupić się teraz na maturze...W ubiegły weekend byłam u siostry w Warszawie...Hehe było bardzo fajnie.....Wygadałam się ze szwagrem....W końcu udało się komus poprawić mi humor....Ostatnio wzięło mnie na wspomnienia, ale o dziwo nawet te złe rzeczy wspominam z uśmiechem...Z resztą nie mam innego wyjścia, przecież nie mogę tego wszystkiego odkręcić, zmienić......Teraz musze skupić się na nauce....Za miesiąc już matura.....Pozdrawiam....:*:*:*

mimoza : :
mar 18 2006 Dopięłam swego.....
Komentarze: 3

Po długich debatach w domu na kolczyk w języku nie zgadzała się tylko mama....Moje siostry i szwagier próbowały ja przekonać, ale sie nie udało....Każdy namawiał mnie, żebym poszła bez zgody mamy.....I tak odłożyłam sobie kase i wczoraj poszłam przekłóć język z moją kochaną Gabrysią....:)))) Potem poszłyśmy sobie do Kota na soczek, ale stwierdziłyśmy, że jest drętwo i wróciłyśmy do domu.....Zaraz poszłam spać, ale obudziłam się kilka godzin później i pokazałam mój nowy nabytek rodzcom....Tato zaczął się z tego smiac natomiast mama zaczęła mnie opierniczać.....:-/ Dziś rano tato był zaciekawiony moim kolczykiem a mama się nie odzywa....Zresztą spodziewałam się tego....Tylko powiedziała jedno zdanie, które bardzo zabolało, to był cios ponizej pasa....:-/ Ehh....Pozdrawiam:*:*:*

mimoza : :
mar 01 2006 Strach przed....??
Komentarze: 4

Ostatnio wszystko przewróciło sie do góry nogami...Zostałam okłamana przez najlepszego przyjaciela i przez dobrą koleżankę....Przez ludzi, którym ufałam i po których się tego nie spodziewałam....Był to dla mnie cios prosto w serce....Minęły 3 tygodnie, a ja wciąż nie mogę się pozbierać...Boje się siebie....Nigdy wcześniej na nic tak nie reagowałam....Ciągle płacze po nocach, nie mogę spać....Nie rozmawiam z nikim o tym co się stało, bo nie chcę, żeby ktokolwiem ze mnie kpił....Wcześniej spędzałam dużo czasu ze znajomymi, teraz nad książkami....Nie mam ochoty nikogo widzieć....Mam nadzieję, że wszystko nei długo się zmieni....Chiałabym, żeby rany się już zabliźniły, ale to nie takie łatwe....I jeszcze wojna z rodzicami....Chcę mieć kolczyk w języku, a oni się na to nei zgadzają.....Niby traktują mnie jak dorosłą, a gdy o coś ich prosze, to odmawiają....Staram się jak mogę, żeby ich zadowolić, a jak prosze o coś dla siebie, to mają mnie gdzieś....Mam już wszystkiego dośc.....Pozdrawiam:*:*:*

mimoza : :