Komentarze: 1
Wszystko powoli zaczyna się układać....Rany na sercu powoli zaczynają się goić....Humor zaczyna dopisywać.....Powolutku nastaje wiosna i coraz częściej widać upragnione słońce....Większość ludzi spacerujących po ulicach uśmiecha się, czasem od tak poprostu bez powodu....:) Częściej spotykam się ze znajomymi....Chociaż raczej powinnam skupić się teraz na maturze...W ubiegły weekend byłam u siostry w Warszawie...Hehe było bardzo fajnie.....Wygadałam się ze szwagrem....W końcu udało się komus poprawić mi humor....Ostatnio wzięło mnie na wspomnienia, ale o dziwo nawet te złe rzeczy wspominam z uśmiechem...Z resztą nie mam innego wyjścia, przecież nie mogę tego wszystkiego odkręcić, zmienić......Teraz musze skupić się na nauce....Za miesiąc już matura.....Pozdrawiam....:*:*:*