Komentarze: 2
Cały tydzień siedziałam w domku.....Prawie codziennie widuje się z Wiolą.....Wczoraj nawet roznosiłyśmy po przedszkolach nasze ogłoszenia o prace w charakterze niańki....Jak na razie nikt niee dzwoni i pewnie już nie zadzwoni.....Jutro ide po odbiór świadectwa.....Ehh....tak mi się nie kce iść......Musze iść jeszcze do fotografa i do szkoły językowej.....W sobote ide na impreze do kumpeli z okazji jej 18......W niedziele moje 18 urodzinki.....Pewnie mało kto będzie pamiętał......Ale już do tego przywykłam......Cały czas myśle o Łukaszu....Wszędzie czuje jego zapach, słyszę jego głos, wszędzie go widze, czuje jego dotyk.......Tak bardzo mi go brakuje.....:(((((( Nawet sobie niee zdajecie sprawy jak bardzo......:*:*:*