Komentarze: 2
W piątek wieczorem byłam z Magdą w kinie na filmie PITBULL... Ogólnie film nie był zbyt zajmujący, ale końcówk apowaliła mnie z nóg.....W sobote od 9.00 byłam na nogach....Musiałam wysprzątac całe mieszkanie, wykąpać się i umyć głowę........Wieczorkiem przyszła do mnie Karolina...:D:D:D Tatus kupił nam wódeczke, ale była okropna bo ciepła.....Potem umówiłysmy sie z Tomkiem poszliśmy do Karpatki po piwa i do lasku koło zalewu, bo wszędzie się psy kręciły....:D:D:D Wypiliśmy po dwa piwa, powyliśmy do księżyca....:D:D:D Potem poszliśmy znowu do Karpatki i do mnie....:D:D:D No i było bardzo śmiesznie.....Ja i Karolina troche pomęczyłyśmy Tomka....:D:D:D Biedak wywalił się z krzesła...:D:D:D A potem ja złapałam muła....:D:D:D Tomek zmył się od nas koło 3.00, a ja i Karolina gadałysmy i smsowałyśmy do 4.00.....:D:D:D Potem już nas tak zmuliło, że poszłysmy w kime....:D:D:D Jak ona się wierci w łóżku:D:D:D:D........Wczoraj wieczorem nudziło mi sie jak cholera i chciało mi się bardzo piwa....:D:D:D Więc wyciągnełam Otiego....:D:D:D Poszlismy po Gosie jeszcze.....:D:D:D Ten jej wkręcił kilka wałków......Potem poszliśmy gdzieś w bloki spożyc zakupione przeze mnei piwo....:D:D:D Qrde czy ja na prawde wyglądam tak staro, że nikt nie kce ode mnie dowodu?? :-/ Ehh..... Nie ważne....:D:D:D Weeken był udany....:D:D:D:*:*:*