Komentarze: 2
Wiosna już pełną gebą....:) Słonko świeci i buzia sama się uśmiecha...:) Już jest ślicznie i nie chce się siedziec na uczelni, a co to będzie jak później będzie jeszcze ładniej i jeszcze cieplej?? Ostatnio była u nas moja siostra, ale bez męża...Monika przyjechała do nas, a Adam pojechał do swoich rodziców, bo nie przyjadą na Wielkanoc...Powiedzieli, że im się nie opłaca i że te święta chcą spędzic we dwoje...Czyli oznacza to, że mama całe świeta przepłacze, że dzieci nie ma w domu i że już jest stara...Oczywiście pomija mnie jakbym nie byął jej dzieckiem,a el już przywykłam ;) Nowy semstr zaczął się nie najgorzej....2 kolokwia zaliczone...Dzisiaj pisze z botaniki, ale czuje że będzie popraweczka, bo wolałam zainwestowac w sen niż w naukę....;) Ostatnio miałam bardzo trudną rozmowę i wszystko co sobie poukładałam w głowie runęło w sekundę....Trudno, będę budowac od nowa...Oki kończe, bo musze zmykac na uczelnie...Pozdrawiam :*:*:*