Komentarze: 3
Ostatnio dużo czasu spędzam w książkach, bo musze poprawić sobie średnią na koniec roku.....Z fizyki już mam 3.....:) Z geografii i historii 4, a kochany pan dyrektor z PO wystawił mi 5......Normalnie jest cudowny.....:D:D:D Ostatnio się prawie nigdzie niee rozbijam....No za wyjątkiem dziesiejszego dnia....Poszłam sobie z Kinuią do Camelota....... Ja sobie zamówiłam piwko Kinga soczek i sobie siedziałysmy i gadałyśmy......Jak zwykle podrywałyśmy barmana.....:D:D:D W pewnym momencie przysiadło się do nas 2 drecholi.....:D:D:D O fuck jakie chamy.....:D:D:D Jeden się zaczął kleic do mojej Kini (do mojej kobiety :>, ale byłam zazdrosna :D:D:D), drugi robił bydło, a trzeci był na tyle już wstawiony, że niee dał rady juz nic robić.....:D:D:D Dopiłyśmy to co miałyśmy i kciałyśmy sobie iśc......Ale nasi nowi "koledzy" nie kcieli nas puścić :>:>:> No wreszcie nas wypuscili i sobie poszłyśmy....Kinia odprowadziła mnie na przystanek, a potem ktoś moje Słonko wqrwił.....:(:(:( Zabije go.....:>:>:> Za tydzień powtórka, ale tym razem zabieramy kogoś ze soba......:D:D:D Pozdro ZIOMY :D:D:D:D:*:*:*